I już za nami pierwszy wieczór z cyklu Poezja na wzgórzu.
Sława Sibiga przywiozła ze sobą cudowną atmosferę ciepła i akceptacji, radości życia, mądrości... Gościliśmy poezję i anioły, a także fantastycznych słuchaczy, w 90% poetów :).
Wiele osób robiło zdjęcia, poniżej kilka od Małgosi Bobak:
Sala na piętrze (w tle obrazy Joanny Kałdan, która ma na piętrze swoją wystawę autorską "Pejzaż miasta"):
Anioły Sławy:
Część ekipy z Tych (bo trzeba przyznać, że drużyna Sławy jest silna i liczna :) ):
Zdjęcia robił też Sebastian Stokłosa:
Dziękuję za gościnność , serdeczność i cudowną atmosferę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Sława
Zapraszam ponownie :)
UsuńZe zdjec przebija ciepły, delikatny nastrój zamyslenia, bezpieczeństwa i jesiennego spokoju. Piękne, gościnne, dobre dla poetów i ludzi kochających słowo pisane miejsce!***
OdpowiedzUsuń(A gdzie w necie mozna przeczytac wiersze Pani Sławy?)
Nie wiem... :(, zapytałam... Sława ma konto na FB, możesz też zapytać sama :)
UsuńKameralnie i bardzo nastrojowo
OdpowiedzUsuńŻałuję, że tak mi daleko do Ciebie bo z chęcią potowarzyszyłabym Ci w tych pięknych chwilach
Jesiennie pozdrawiam
No szkoda :(..., ale nie możemy być wszędzie gdzie byśmy chcieli...
UsuńPozytywną aurę można wyczuć w tym miejscu. Pewnie ona Was tam przyciągnęła :)
OdpowiedzUsuń