sobota, 27 grudnia 2014 o 20:56

Za dwa tygodnie - OKO KOTA!

To już za dwa tygodnie, czas galopuje, ani się obejrzałam, a tu trzeba kolejny wieczór z poezją szykować :)...


Zapraszam Bardzo serdecznie :)

A jakaś zajawka filmów Pawła, jest pod koniec filmiku z pierwszego Tramwayu Kulturalnego "Poezja w formie, forma w poezji".

sobota, 20 grudnia 2014 o 19:44

Prawie tydzień po

Natłok spraw, rzeczy, praca i w końcu przeziębienie spowodowały, że dopiero dziś mam spokojniejszą chwilę by napisać o tym, jaki był ten wieczór, trzecie spotkanie z Poezją na Wzgórzu, spotkanie z Zuzanną Sue Truchlewską :).

Sue zaczęła od tytułowej prezentacji Wszystkie Kolory Nieba.


Przedstawiła swoje subtelne haiku:


i haigi:

W tym po śląsku:



By na koniec uraczyć gości wysmakowaną niespodzianką (kto wie jaki to język?):


Oprócz haiku Sue zaprezentowała Wiersze wybrane.





:))...

Na koniec kilka zdjęć z wieczorku (autor Sebastian Stokłosa):





I jeszcze kilka autorstwa Marcina Bedlickiego:





Żałujcie, że nie byliście :P!!!

wtorek, 9 grudnia 2014 o 23:06

W najbliższą niedzielę o 17.00

:)
Bardzo się cieszę i nie mogę doczekać :).
W najbliższą niedzielę o 17.00 w Galerii Wzgórze będzie miała swój wieczór Zuzanna Sue Truchlewska.


Zapraszam!!!, wiem, że są jeszcze wolne miejsca na trasie Łaziska Górne - Bielsko-Biała :)

czwartek, 27 listopada 2014 o 11:10

Kolejna niedziela poetycka

W drugą niedzielę grudnia (14 grudnia) w Bielsku gościć będziemy Zuzannę Sue Truchlewską :).


Będzie ciekawie, różnorodnie, nawet po śląsku :).
ZAPRASZAM!!!

wtorek, 18 listopada 2014 o 19:44

Wieczór z Przekaniem... ;)



ZAPRASZAM!!!  ZAPRASZAM!!!   ZAPRASZAM!!!   ZAPRASZAM!!!

poniedziałek, 10 listopada 2014 o 23:11

Minęła niedziela :)

Minął już prawie poniedziałek.
Wieczór Reni Iwaniec z akompaniamentem gongami, dzwoneczkami, piaskiem (wywoływaczem deszczu) i innymi instrumentami Reni Wrzeszcz był drugim z cyklu Poezja na wzgórzu.


Renia, która jeździła z fotografikami (i ze mną) na wschody słońca, mówiła, że jej aparat nie jest potrzebny - ma dwa obiektywy... w oczach :)... Na sali pełnej ludzi, tak pełnej, że trzeba było donosić krzesła, nie było ani jednej osoby z aparatem. Nikomu też nie przyszło do głowy by wyciągnąć telefon komórkowy. Jest to szczególne, tak jak szczególna jest poezja Reni, chwytanie chwil i zamykanie ich w kilkuwersowych miniaturach... Być może, skoro nie ma przypadków, a przecież nie ma, chodzi właśnie o to by zatrzymać tę chwilę z nią, z jej poezją podobnie jak zatrzymuje się w sercu widok gór lub płynącej wody, czy uśmiechnięte oczy dziecka... Raz. Na zawsze.



To był pierwszy wieczór autorski Reni, wieczór pełen wzruszenia, wypełniony słowem i muzyką...
Dziękuję Wam, że byliście - osobiście i duchem :).



sobota, 1 listopada 2014 o 22:29

Za tydzień :)

Zapraszam gorąco na wieczór z poezją Reni Iwaniec... :)

Plakat już znacie więc czas na prezentację kilku wierszy:



***

Wiem, mógłbyś przenieść mnie
w łódce dłoni
na drugą stronę niewiary -
tak, bym nie zraniła stóp
zwątpieniem.




***

Jam jest.
Plusk.
I kręgi na wodzie.




***

Zostało mi niewiele,
raptem łyk twego uśmiechu
na łyżeczce od herbaty.




***

Inaczej składam słowa
niż los układa życie.
Kto z nas mniej dokładnie
wiąże w pęki światy?



***

Siedzę
zanurzona w środek nocy.
Za oknem deszcz
dotyka tak mocno.



...... po resztę wierszy, które można także nazwać impresjami, dotknięciami, zapraszam 9-go listopada, do Bielska-Białej, do Galerii Wzgórze Franciszka Kukioły. To akurat długi weekend, więc można połączyć poezję i góry... :)...

Renia wybrała kilka wierszy, które mogą zostać zilustrowane zdjęciem... To bardzo trudne zadanie...
Z Jej poezją jako taką kojarzą mi się na przykład te zdjęcia:









Na przykład... :)...
To co? Widzimy się w przyszłą niedzielę?

poniedziałek, 20 października 2014 o 09:30

sobota, 18 października 2014 o 09:03

Jeszcze trochę o wieczorze ubiegłoniedzielnym :)

Najpierw jeszcze trzy zdjęcia od Pana Jerzego Czapnika:




A na deser film:

wtorek, 14 października 2014 o 20:28

Poezja na wzgórze - Jaskółki zniżają lot

:)
I już za nami pierwszy wieczór z cyklu Poezja na wzgórzu.
Sława Sibiga przywiozła ze sobą cudowną atmosferę ciepła i akceptacji, radości życia, mądrości... Gościliśmy poezję i anioły, a także fantastycznych słuchaczy, w 90% poetów :).

Wiele osób robiło zdjęcia, poniżej kilka od Małgosi Bobak:






Sala na piętrze (w tle obrazy Joanny Kałdan, która ma na piętrze swoją wystawę autorską "Pejzaż miasta"):



Anioły Sławy:

Część ekipy z Tych (bo trzeba przyznać, że drużyna Sławy jest silna i liczna :) ):


Zdjęcia robił też Sebastian Stokłosa:





Ten blog ma być oficjalnym dodatkiem do Słów rozsypanych, a ponieważ przenoszenie postów istotnych z historycznego i nie tylko punktu widzenia, mija się jednak z celem, to odsyłam po prostu do ważnych zakładek na tamtym blogu, a są to:
oraz imprezy poetyckie:
a także wydanie PrzeniakaNIE WIEM.